Czy wasze święta wyglądają tak jak w domu Kevina, który to jak co roku został sam w domu? Nerwowa bieganina, wszechobecny stres i rodzinny czas zamienia się w przepychankę i niepotrzebne konflikty. Święta to czas, w którym z większą częstotliwością powinniśmy okazywać sobie miłość, a nie skakać do gardeł.
Stres to jeden z nieodzownych elementów świąt, tak jak choinka i Mikołaj. Zawsze jest obecny, stoi gdzieś z boku i tylko czeka na dogodną okazję do ataku. Ważne by wiedzieć jak go kontrolować, by nie zepsuć nastroju sobie oraz innym. Wigilia, Boże Narodzenie, Sylwester- świąteczny tydzień nie należy do najspokojniejszych. Chcesz, aby wszystko wyszło idealnie i starasz się mieć pełną kontrolę. Czas, który powinien być przeznaczony na spotkanie w gronie rodziny, zamienia się w pole walki o maksymalną liczbę punktów w skali świąt idealnych.
Pozwól sobie pomóc
Nie jesteś perfekcyjną panią domu? A która z nas jest? W świętach najważniejsza jest atmosfera. Ty, zmęczona po wielogodzinnym sprzątaniu, gotowaniu, przystrajaniu i wybieraniu prezentów nie będziesz miała ochoty się nawet uśmiechnąć. Pozwól więc sobie pomóc i podziel obowiązki między członków rodziny. Niech mąż wykona męską część np. ustawianie choinki. Dzieci mogą pomóc ci w gotowaniu, ubieraniu drzewka i uwierz, same też mogą posprzątać swój pokój. Dzięki temu, ty będziesz miała zdecydowanie mniej pracy, a rodzina będzie miała swój widoczny udział w przygotowaniach. To dopiero rodzinne święta. Nie staraj się na siłę ogarniać chaosu przy stole. Tak właśnie powinny wyglądać święta, pełne śmiechu, rabanu, zabawy, a nie wypolerowanej perfekcji.
Komu, jaki prezent?
Może zamiast 10 drobiazgów w paczce wystarczy umieścić jeden konkretny i wymarzony gadżet? Doskonałym patentem na trafione prezenty jest przygotowanie listy rzeczy, które każdy chciałby znaleźć pod choinką. Zachęć dziecko do napisania listu do Świętego Mikołaja. Dzięki niemu będziesz wiedziała o czym w tym momencie marzy twoja pociecha. Resztę dorosłych członków rodziny zapytaj o ich propozycje. Dobrym pomysłem może być losowanie imienia osoby, której kupujesz w tym roku prezent, tym sposobem unikniesz zdublowania.
Nie szalej z wydawaniem
Wiadomo, że w trakcie świat większość z nas pozwala sobie na małe szaleństwa. W końcu cały rok ciężko pracowaliśmy, żeby teraz móc sobie dogodzić. Nic bardziej mylnego. Pytanie, które nurtuje nas wraz z przyjściem nowego roku to „gdzie się podziały nasze oszczędności?”. Nie chcesz chyba w 2013 rok wejść z pustym portfelem, bo to nie dobrze wróży na przyszłość. Zakupy świąteczne dobrze jest robić, przed tym całym szaleństwem jaki w grudniu ogarnia sklepy. Produkty, które możesz trzymać przez długi czas w spiżarce (suszone grzyby i owoce, warzywa i owoce puszkowane, orzechy, mak itp.) kup wcześniej. Jeśli masz już pomysły na prezenty, nie czekaj do ostatniej chwili. Myśl w trakcie zakupów, czasami na promocji możesz wyjść gorzej niż obiecują to spoty reklamowe.
Podczas świąt pamiętaj:
1. Nie denerwuj się, nie ty jedna odczuwasz presję nadchodzącej uroczystej kolacji. Pozwól sobie na niedoskonałości. Nikt nie oczekuje od ciebie perfekcji, więc nie bądź dla siebie zbyt surowa. Pozwól dzieciom na trochę więcej, im też należy się beztroski czas. Jeśli będą się nudzić, znajdź im kreatywne zajęcie. Zaproponuj tworzenie ozdób świątecznych, wycinanie kształtów ciastek, próbowanie potraw i wystawienie „fachowej” opinii.
2. Masz liczną rodzinę, która oczekuje twojej wizyty? Zrób plan, który pozwoli ogarnąć całą tą wesołą wycieczkę. W końcu dobra logistyka to podstawa. Jeśli nie jesteś w stanie odwiedzić wszystkich, daj im znać i zapewnij, że może w przyszłe święta to się zmieni.
3. Nie przesadzaj z jedzeniem. Owszem w trakcie świąt, z reguły pozwalamy sobie na więcej. Pamiętaj jednak, że po świętach przychodzi Sylwester, a wraz z nim zabawa, na której chcesz wyglądać zjawiskowo. Jeśli pozwolisz sobie na zbyt wiele, żadne triki na szybko nie pomogą. Przemyślane odżywianie w trakcie świąt, pozwoli ci uniknąć takich problemów.
4. Ciesz się tym czasem, a przygotowania świąteczne potraktuj jak przyjemność, a nie karę. W końcu robisz to także dla tych, których kochasz.