Aby uwieczniony na zdjęciu samochód wywarł odpowiednie wrażenie, musi być odpowiednio przygotowany. Nie wystarczy bowiem jedynie wiedza i doświadczenie fotografa – by auto na zdjęciu wyglądało jak w reklamie, trzeba je wcześniej „wypieścić” w każdym calu. Samo umycie karoserii to nie wszystko, konieczne będzie jego przygotowanie zarówno na zewnątrz, jak i środku. Nie każdą niedoskonałość da się bowiem zatuszować w programach do edycji zdjęć. Dlatego w niniejszym artykule podpowiemy Wam nie tylko jak wyczyścić, wypolerować i ukryć wszelkie wady samochodu, ale także zdradzimy kilka sekretnych tricków, dzięki którym wzbudzi zazdrość i pożądanie każdego, kto zobaczy go na zdjęciu – bo przecież o to w tym chodzi.
Przygotowanie z zewnątrz
Na początku trzeba samochód oczywiście dokładnie umyć, najlepiej w myjni bezdotykowej, i osuszyć. Suszenie jest bardzo ważne, gdyż pozwoli uniknąć brzydkich zacieków na karoserii, które mogą zepsuć całe zdjęcie. Konieczne będzie też usunięcie ubytków lakieru i woskowanie. Warto także wypolerować lakier, nawet gdy nie ma na nim głębokich rys – nawet niewielkie zarysowania spowodowane myciem będą przy oświetleniu dobrze widoczne. Czynności te pozwolą przywrócić blask karoserii, która w czasie użytkowania ulega przecież uszkodzeniom i zabrudzeniom. Myjąc samochód, nie możemy zapomnieć o wyczyszczeniu kół. Później można posmarować je specjalnym czernidłem, które zdecydowanie poprawi ich stan wizualny. Czernidło takie można kupić na stacji benzynowej, w sklepach branżowych lub przez Internet, a cena tego specyfiku ze średniej półki to ok. 20-30zł. Można używać go nie tylko do kół, ale do wszystkich czarnych elementów z plastiku, więc niewielkim kosztem możemy znacznie poprawić wygląd samochodu. Musimy także zwrócić uwagę na nadwozie – jeśli jest zakorodowane, trzeba zeszlifować jego wierzchnią warstwę, wyrównać je szpachlą i polakierować. Najwięcej czasu będziemy musieli poświęcić na przygotowanie czarnych i bardzo ciemnych aut, ponieważ ich karoserie odbijają otoczenie w dużo większym stopniu, niż inne. Jeśli więc dopiero zaczynamy przygodę z fotografią samochodów, warto wybierać te o jaśniejszych kolorach karoserii.
Przygotowanie wnętrza
Nawet, jeśli fotografujemy samochód z zewnątrz, w naszym kadrze mogą znaleźć się niepotrzebne elementy pozostawione w środku pojazdu. Przed sesją trzeba zatem dobrze wysprzątać auto w środku i usunąć z niego wszelkie zbędne przedmioty, a następnie dokładnie wymyć tapicerkę. Jeśli jest skórzana, można także spryskać ją specjalnym impregnatem dzięki któremu będzie pięknie błyszczeć. To samo robimy z kokpitem – czyścimy, pokrywamy impregnatem i później ewentualnie wspomnianym wyżej czernidłem. Jeśli nasze fotele są w złym stanie, możemy pokusić się o usunięcie ubytków skórą w płynie i jej ponowne lakierowanie. Specyfiki do lakierowania są dostępne w cenie ok. 50zł w sklepach meblowych i niektórych samochodowych, a także w Internecie.
Jak widać, przygotowanie samochodu do zdjęć nie jest ani trudne, ani kosztowne, a przynosi świetne efekty. Na sesję warto też zabrać ze sobą przyrządy do czyszczenia, minimalnie ściereczkę z mikrofibry i pędzelek, by na bieżąco usuwać gromadzące się zabrudzenia. Oczywiście zrobione zdjęcia i tak wyretuszujemy później na komputerze, eliminując niedoskonałości, jednak nie wszystko da się naprawić w programach.