Zawody których napewno nie chciałbyc wykonywać

Zawody których napewno nie chciałbyc wykonywać

Jeżeli zdarza ci się narzekać na swoją pracę to mamy dla ciebie doskonałą wiadomość. Mogło być gorzej. Dużo gorzej. Mogło być tak zajebiście źle, że nawet sobie tego nie wyobrażasz. Chcesz wiedzieć, jak bardzo źle mogło być? To przeczytaj naszą listę najgorszych zawodów na świecie.

Sprzątacz w teatrze porno

„Być szefem to zarabiać, zbierając owoce czyjejś pracy.” Na rzeczonym stanowisku owszem można być szefem pełną gębą. Pomyśl sobie, że zamiast nudnej roboty za biurkiem (gdzie pewnie czytasz teraz ZaCiosem), przemierzałbyś z mopem i ściereczką rzędy poplamionych krzeseł – tak przez cały dzień po każdym seansie. Jeden plus, jest taki, że legalnie możesz sobie oglądać porno w pracy… osiem godzin dziennie… razem z tymi wszystkimi jęczącymi onanistami wokół.

Inspektor nawozu

Przyszłość leży w gównie. Konkretnie przyszłość rolnictwa. Bo wbrew temu, co ściemniają zieloni o chemikaliach i sztucznych nawozach, wciąż najpopularniejszym sposobem na obfite zbiory jest osrać wszystko z góry na dół. Oczywiście, nie byle czym – nawozem najlepszej jakości. Dlatego potrzebny jest specjalista, który pobabrze się w tym, powącha, zrobi testy i powie: „To jest dobre gówno.”

Pracownik sanitarny do usuwania padliny z dróg

Różne rzeczy mogą trafić pod koła samochodu. Jeże, ptaki, psy, koty, od przypadku dzik albo jelonek. Po tym jak już skończą dogorywać w mękach, ktoś przecież musi je sprzątnąć z tej drogi – inaczej ulice wyglądałyby jak zwierzęce cmentarzyska. I tutaj jest miejsce dla specjalisty od usuwania padliny – który nie boi się zeskrobać gnijących zwłok z asfaltu, doczyścić krwi i załadować to woreczka i wywieźć za miasto – mamy nadzieję, że nie jadłeś właśnie jakiegoś hamburgera.

Pomocnik koronera do czyszczenia miejsc zbrodni

Trochę podobne do pracy powyżej. Tylko tym razem chodzi o sprzątanie ludzkich zwłok. Kiedy już detektywi z CSI skończą robotę na miejscu zbrodni, czas żeby przyszła brygada sprzątająca i kolejno: usunęła zwłoki, pozbierała wolnoleżące kawałki kości i mięsa, a potem wyczyściła plamy krwi. Na filmach tego nie pokazują, ale przecież te miejsca nie czyszczą się same. Podejrzewamy, że pewnie dlatego Dexter tak bardzo dba o czystość przy zabijaniu swoich ofiar- żeby nie sprzątać ich potem w godzinach pracy.

Masturbator zwierząt

Może kiedyś mijałeś jadąc samochodem „stację unasienniania”. Nie wiem co myślałeś mijając takie miejsce, ale od dziś będziesz wiedział na pewno: zapładnia się tam sztucznie zwierzęta hodowlane. I teraz, skoro w takich stacjach zapładniają, to skąd biorą nasienie. Tak. Zgadza się. Nie ma na to żadnego bardziej sprytnego sposobu. Choć to nie do końca prawda: są jeszcze „zabawki”, które pomagają w ciężkiej pracy: sztuczna zwierzęca wagina (coś jak „Fleshlight” – przegoogluj jak nie wiesz o co chodzi) oraz rażące prądem dildo, które wsadza się takiej świni albo bykowi w odbyt. Dodajmy, że przy pracy oprócz frykcyjnych ruchów trzeba, także trzymać kubeczek, bo inaczej…

Kiblonurek

Kanalizacja to doskonały wynalazek (jesteśmy wdzięczni Rzymianom), ale nie działa przecież sama z siebie. Ten śmierdzący biznes daje pracę kilkudziesięciu tysiącom luda w samej Polsce. Oczywiście nie wszyscy schodzą w najgłębsze bagno, ale wszyscy znają ten swąd – wielu zapewne, choćby bardzo, chciało nie może go zapomnieć. To ważne publiczne stanowisko, dlatego następnym razem po spłukaniu krzyknij głośne „dziękuję” do muszli – to dla nich wiele znaczy.

Dodaj komentarz